Witamy na forum Harcerskiego Klubu łączności SP6ZDA " WROCŁAWSKIE ORLĘTA "



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » SPRAWY KLUBOWE » PRZYSZŁOŚĆ KLUBU

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 7>>>    strony: [1]234567

Przyszłość Klubu

reperkusje spotkania z Komendantem Hufca
  
SQ6ILJ
26.03.2011 22:48:46
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Posty: 182 #672976
Od: 2008-12-14
Zachęcam do dyskusji nad przyszłością naszego klubu.
Ci którzy byli w sobotę w klubie wiedzą o co chodzi, resztę odsyłam na naszą stronę www.sp6zda.org
  
SQ6IYR
26.03.2011 23:37:33
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław - Sępolno JO81NC

Posty: 123 #673000
Od: 2008-12-15
Witam. Przepraszam, że musiałem wyjść w połowie spotkania. To czego nie usłyszałem doczytałem w artykule. Osobiście jestem jestem zdania, że usilne utrzymanie obecnej siedziby może okazać się krótkofalowe. Tzn. mimo ew. opłt z kieszeni członków lub sponsora nie wiem jak będą się zmieniały opłaty. Za rok może to być już 1000 pln/m-c itd. W takiej sytuacjo co niektórzy mogą się zacząć wycofywać a wówczas może już nie być takich alternatyw jak w chwili obecnej. Ryzyko ogromne.

Co do nowej lokalizacji to uważam, że Stanica byłaby bardzo dobrym miejscem.
1. Biskupin.
2. Własność ZHP.
3. Możliwość pozyskania młodzieży, co dla klubu jest ważne.
4. Most to ta sama droga co biegłaby koło obecnego lokum klubu więc specjalnej różnicy nie ma (poza UKF). Dodam, że jak ten most powstanie za 5 lat to będzie sukces... (a może 10).
5. Dojazd nie jest taki zły.

Co do linii napowietrznej trzebaby sprawdzić poziom zakłóceń, ale w obliczu ryzyka rozwiązania klubu nie powinniśmy tym się tak mocno przejmować. Ważne jest to by mieć dach nad głową.
To tyle na tą chwilę, pewnie coś mi jeszcze do glowy przyjdzi to napiszę. Generalnie dla bezpieczeństwa obstawiam za Stanicą. Aha, pamiętajmy, że żadnym cudem sytuacja ZHP się nie poprawi z dnia na dzień, więc działajmy póki jest na to czas i okazja.

73 de SQ6IYR
  
sq6rgk
27.03.2011 11:10:14


Grupa: Użytkownik

Posty: 24 #673069
Od: 2010-10-4
Cześć,

W ostatnim wydaniu Polityki jest artykuł na temat sytuacji finansowej ZHP (pt. Odchudzanie druha).
Po przeczytaniu, resztki włosów zjeżyły mi się na głowie, ale znając realia naszego kraju, zjeżyły się niepotrzebnie.
Konkluzja artykułu jest taka, że kasy nie ma i raczej nie będzie. Długi są.
Obawiam się również, że na dłuższą metę ZHP czekają poważne reformy, wyprzedaż resztek majątku, itp. itd.
Obym był złym prorokiem.

Łukasz
_________________
tatitati titititi tatitata tatititi tita titatata ti tititi ta ti tititi tatitati titititi tatata titati tatitata tatatiti ti tatitati titititi tatitati titi tita titatiti tatata tatitati titi tititi titi ti ta tatata tatitati tatatiti tatitata ta tita tatitati
  
SQ6OXK
27.03.2011 14:10:32
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO81NB

Posty: 273 #673155
Od: 2010-10-19
Mam pytania?

1) Kto jest obecnie właścicielem budynku?
2) A co z jego drugą połową? Nie korzystamy z niej, a na pewno też jest wliczana w czynsz?
3) Co ze składkami, bo wydaje się, że przed końcem września, ZHP nas się pozbędzie?

Propozycje:

Budynek zdaje mi się że jest własnością miasta, można spróbować zmniejszyć czynsz, może mogą go przekazać nieodpłatnie (wydzierżawić).
Wystosować pismo do PZK, może mogą pomóc w opłacaniu czynszu?
Założyć spółkę i sprzedawać sprzęt radiowy (serwis) bardzo szczęśliwy

-----
Sytuacją jest nie wesoła, szkoda by było stracić tą lokalizację. Klub ma wieloletnią tradycję i różne zasługi i od początku był związany z tym miejscem. Proponuje najpierw spróbować zostać w tym miejscu. Spróbujmy najpierw zorientować się jakie są możliwości w pozostaniu to na miejscu. Składanie się na opłaty, jest jakimś rozwiązaniem, ale ile z osób jest na to gotowych skoro już teraz w opłacaniu składek są problemy. Z drugiej strony może warto powalczyć o nowych członków, więcej osób zmniejsza obciążenie każdego z nich. wykrzyknik
_________________
Paweł SQ6OXK
  
sq6ms
27.03.2011 15:06:45
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa KO02MG

Posty: 293 #673172
Od: 2008-12-16
Ponieważ byłem na spotkaniu to odpowiem ci Paweł :

>Budynek zdaje mi się że jest własnością miasta, można spróbować zmniejszyć czynsz, może mogą go >przekazać nieodpłatnie (wydzierżawić)

Nie ma w UM zgody na wszelkie formy wynajmu ze słowem "nieodpłatnie" w roli głównej. Za dzierżawę
również się płaci i to wcale niemało...

>Wystosować pismo do PZK, może mogą pomóc w opłacaniu czynszu?

Jedyne co PZK może zrobić w takiej sytuacji to wystosować pismo dziękczynno - pochwalne.
Dawno temu już skończyły się czasy dotowania klubów ze składek.
Musisz zrozumieć że trzeba opłacić czynsz, a od PZK na taki cel pieniędzy nie dostaniemy.

>Założyć spółkę i sprzedawać sprzęt radiowy (serwis) wesoły

Dowcip ci się udał wesoły

W kwestii zasadniczej zgadzam się z Rafałem. Ale trzeba dokonać jakiejś wizji lokalnej
oszacować mniej więcej ile środków jest potrzebnych i na ile tańsze będzie utrzymanie.
Bez takiej wiedzy nie można podjąć decyzji.



_________________

Vy 73 de Maciek ... --.- -.... -- ...
  
SQ6D
27.03.2011 16:14:46
Grupa: Użytkownik

Posty: 18 #673205
Od: 2009-12-17
Witam kolegów;mam jedno zasadnicze pytanie:skąd pewność ,że stanica pozostanie własnością ZHP?Przecież jeżeli ZHP ma problemy finansowe,to pierwszą rzeczą jaką się wtedy robi ,to pozbywanie się nieruchomości i uniknięcie w ten sposób kosztów.Jest takie angielskie określenie "wishful thinking" - obawiam się ,że zdecydowana większość kolegów nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji.Obawiam się ,że:
"to jest już koniec ,nie ma już nic,jesteśmy wolni,możemy iść!"Ktoś przytomnie zauważył,że nie ma co mówić o sponsoringu,jeżeli są ciągłe problemy z pozyskiwaniem składek.A zewnętrznego sponsora na pewno nie pozyskamy ,bo kogo obchodzi jakieś krótkofalarstwo jeżeli nie ma z tego kasy.A wiecie dobrze ,że nasze hobby praktycznie nie istnieje w świadomości społecznej i w żaden sposób nie stanie się grupą docelową
żadnego producenta czy usługodawcy.Myślę ,że bardziej sensowne będzie opracowanie strategii "miękkiego lądowania".Tyle ode mnie - jak znam życie ,odezwą się teraz wybitni znawcy tematu a krótkofalarstwa w szczególności,i będą próbowali jak zwykle mnie zdyskredytować,
więc przypominam im ,że byłem założycielem klubu SP6PBQ wtedy kiedy ich jeszcze na świecie nie było i mam za sobą jego likwidację
również z przyczyn obiektywnych.(dla wyjaśnienia - pomieszczenia naszego klubu były na terenie kościoła ewangielickiego,który został oddany w ramach restytucji {ale nie Żydom jak by twierdził Marek np.}) I też nie było gdzie się podziać.wykrzyknikPozdrawiam,i przestrzegam przed tym żeby górę wzięły emocje!AF,SQ6D,d.SP6BVL.
  
sq6eli
27.03.2011 17:54:00


Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław JO81LD

Posty: 9 #673235
Od: 2008-12-15
Witam
sądzę że stanicy tak szybko nie sprzedadzą
W stanicy działają 4 drużyny więc jest się czym pochwalić
stoi maszt GSM za który są pieniądze dla hufca
stanica prowadzi różne szkolenia i rejsy nawet morskie więc się sama utrzymuje

co do nadajnika GSM niestety mam taki na dachu stoi od moich anten kilka metrów
na KF zakłócenia się zwiększyły ale spodziewałem się że będzie gorzej
a na UKF jest masakra co chwilę jakiś prążek na 8s
jeszcze też zależy co otrzymamy na stanicy jakiej wielkośći pomieszczenie bo jak klitka to jak się pomieścimy
pozdrawiam
_________________
vy 73 de SQ6ELI
  
sq6rgk
27.03.2011 20:53:32


Grupa: Użytkownik

Posty: 24 #673316
Od: 2010-10-4


Ilość edycji wpisu: 1
Przeprasza że się tak udzielam jako nie-klubowicz, ale uważam że
tego typu formy działalności społecznej powinny być szczególnie pielęgnowane.
Od lat działam z kolegami w klubie AKM Apanonar (motorowym przy PWR) i tego typu
problemy nie są mi zupełnie obce.

Muszę się niestety trochę zgodzić z Andrzejem.
Krótkofalarstwo stało się w dzisiejszych czasach wyłącznie hobby i to najczęściej
postrzeganym jako uciążliwe dla otoczenia.
Pojęcie "służby" można już chyba między bajki włożyć.
Jeżeli ZHP będzie potrzebowało kasy na spłacenie długów, nikt tam nie będzie patrzył
kto jakie ma zasługi. Wierchuszka musi się wyżywić, więc pod młotek pójdzie wszystko
co jest bardziej wartościowe. Polecam lekturę artykułu o którym pisałem - przekręt za przekrętem.

Dzisiaj odwiedzałem moje Ciotki, które mieszkają na Krzykach i z ciekawości podjechałem na ulicę Odkrywców.
To okolice gdzie kiedyś mieszkałem wesoły
Czy to chodzi o ten teren na samym końcu ulicy - tam gdzie się kończą ogródki działkowe?
Po lewej stronie za takim wysokim stalowym płotem?
Jeżeli, tak, to tam na tym "bunkrze" już jakieś anteny stoją - na wysokim maszcie.cool
Straszne zadupie, dookoła żadnych zabudowań, wysokie drzewa i działkowcy.
Teren duży, dobrze ogrodzony. Tylko do kogo to należy?

Może to trochę głupie, ale czy nie warto pogadać z kolegami z PRT?
Oni chyba też nie wyglądają najlepiej ze swoim lokalem...
Może coś wespół w zespół?

Łukasz
_________________
tatitati titititi tatitata tatititi tita titatata ti tititi ta ti tititi tatitati titititi tatata titati tatitata tatatiti ti tatitati titititi tatitati titi tita titatiti tatata tatitati titi tititi titi ti ta tatata tatitati tatatiti tatitata ta tita tatitati
  
SQ6ILJ
27.03.2011 21:03:37
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Posty: 182 #673322
Od: 2008-12-14


Ilość edycji wpisu: 1
Fakt, być może w większej grupie będzie łatwiej znaleźć pieniądze. Tylko przypominam sobie rozmowę z Bolkiem SP6CCI który narzekał że ma wprawdzie na papierze dużo ludzi, a jak przychodzi co do czego to mało kto składki zapłaci. A tam składka to 20PLN/rok. Więc nie wiem czy jest sens na to środowisko liczyć. Oczywiście są tam na pewno osoby które mogły by pomóc, ale jednak inicjatywa musi być po naszej stronie.
  
SQ6ILJ
27.03.2011 21:11:51
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Posty: 182 #673331
Od: 2008-12-14


Ilość edycji wpisu: 1
Kontynuując, wydaje mi się że jeżeli mamy szukać ratunku w współpracy z innymi ludźmi czy instytucjami to lepiej zacieśnić współpracę z PWT i pod szyldem tego klubu spróbować wyłudzić jakieś pomieszczenie, np. w kompleksie Politechniki w pobliżu jazu Bartoszowickiego. Tutaj mam pytanie do Łukasza: Na jakiej zasadzie Apanonar korzysta ze swojej siedziby tamże? Jak udało wam się to miejsce uzyskać?


Na marginesie dzisiaj natrafiłem na informację że budowa mostu wschodniego(w pobliżu stanicy) jest zagrożona. Tzn nie wiadomo kiedy i czy w ogóle powstanie.

TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA

  
sq6nej
27.03.2011 21:50:59
poziom 1



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: JO80EQ

Posty: 35 #673356
Od: 2011-1-3
Powiększe aktywność nie-członków.

1.
Na odkrywców w bunkrze są ciężkie warunki (stan z przed roku) duża wilgoć i jeżeli ogrzewanie (olejowe) jest sprawne to koszty są ogromne, żadne kominki raczej nie wchodzą tam w grę.
Lepiej sytuacja wygląda w niewielkim domku opodal bunkra. Jest tam trochę ciasno ale normali ludzie się tym zajumują więc jest szansa się dogadać (pewnie się znacie bo to też harcerze - w razie czego Kosmos ma kontakt do nich ). Jednak nie wydaje mi się żeby był to dobry obiekt strategicznie - szczegóły znajdziecie u obecnych opiekunów.
Jeżeli chodzi o warunki radiowe jest tam dużo lepiej z zakłóceniami niż teraz w ZDA, zrobiłem z tamtąd HF IARU i kilka zawodów krajowych - naprawde czysta przyjemność.
Dodatkowo trzeba tam uważać na "miedziojadów".


2.
Myśle że działalność waszego klubu można podciągnąć pod "Organizacje Pozarządowe"
jest w mieście organizacja która zajmuje się wspieraniem takich inicjatyw.
nazwywa się to SEKTOR3 - może tam poradzą wam z kim gadać o takiej lokacji?



Mam nadzieje że z tych informacji coś wam się przyda.
_________________
http://sq6nej.net
  
sq6rgk
27.03.2011 23:13:27


Grupa: Użytkownik

Posty: 24 #673406
Od: 2010-10-4


Ilość edycji wpisu: 1
Kuba,

Pomieszczenia które dostaliśmy od PWR są efektem wieloletniej działalności - jako "Koło Naukowe Politechniki Wrocławskiej" - tak to się oficjalnie nazywa. Za wynajem nic nie płacimy, ale pozyskanie ich nie było łatwe. Nasz klub działa przy PWR od 1996 roku. "wychodzenie" tych pomieszczeń zajęło nam trochę czasu i nerwów. Na początku działalności nie było nic, ale ponieważ byliśmy na "Polibudzie" widoczni, powoli się do nas przekonali. Nie sądzę żeby udało się coś "szybko" zagospodarować. PWR jest dużą organizacją i tam decyzje czasami ciągną się miesiącami.
Poza tym takich stowarzyszeń jest więcej i jest między nimi pewna forma konkurencji - o kasę, o pomieszczenia, o przywileje, itp. itd.

Łukasz
_________________
tatitati titititi tatitata tatititi tita titatata ti tititi ta ti tititi tatitati titititi tatata titati tatitata tatatiti ti tatitati titititi tatitati titi tita titatiti tatata tatitati titi tititi titi ti ta tatata tatitati tatatiti tatitata ta tita tatitati
  
sq6ms
28.03.2011 08:21:21
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa KO02MG

Posty: 293 #673437
Od: 2008-12-16
Co do wariantu współpracy z PWr to jak najbardziej zapraszamy do działania w ramach
SKK Eter. Kiedyś już zresztą rozmawiałem z kimś o koncepcji "zespołu klubów" SP6PWT<>SP6ZDA
już nie pamiętam z kim....Lokal w T-17 jak na razie nie jest zagrożony, trwają starania o większe
pomieszczenie.
Natomiast aby "wyłudzić" coś więcej to tak jak napisał Łukasz, nie wystarczy obietnica że "będziemy działać" trzeba dać troszkę od siebie na początek. I wcale nie trzeba tworzyć 6-cio poziomowych planów ramowych.... Klub czy koło naukowe skupia ludzi z pasją chcących zarazić tą pasją
innych.


_________________

Vy 73 de Maciek ... --.- -.... -- ...
  
SQ6XL
28.03.2011 21:38:42
poziom 4



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Wrocław JO81nd

Posty: 327 #673832
Od: 2008-12-14
Ok, póki co jeśli mowa o wykazywaniu się to zapraszam klubowiczów do odwiedzenia ośrodka Stanica. Umówiłem nas na wizję lokalną na tą środę czyli w nasz dzień klubowy.
Zapraszam wszystkich zainteresowanych losem Klubu na 17:00 do HOW "STANICA" ul. Kożuchowska 13 51-631 Wrocław.
Chciałbym również przy okazji przypomnieć o konieczności wniesienia składki członkowskiej do końca marca. Przypominam również, że prawo głosu formalnie mają tylko pełnoprawni klubowicze czyli tacy z opłaconą składką.
Byłem dziś na Stanicy i oglądałem zaproponowane nam pomieszczenie, wymaga ono remontu choć nie zbyt wielkiego i wstawienia drzwi z zewnątrz co da nam pełną autonomię.
Pozdrawiam
Arek SQ6XL
_________________
73 de SQ6XL !! www.sq6xl.eu
  
SQ6XL
28.03.2011 22:06:34
poziom 4



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Wrocław JO81nd

Posty: 327 #673853
Od: 2008-12-14
Zabiorę we środę moją 817-tkę i polowe W3DZZ to posłuchamy jakie zam są zakłócenia.
Arek SQ6XL
_________________
73 de SQ6XL !! www.sq6xl.eu
  
SP6NIC
29.03.2011 13:29:55
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 467 #674050
Od: 2008-12-15
Kuba SQ6NEJ
Co do pomocy dla organizacji pozarządowych to pic! Możesz pisac pisma i co najwyżej pomogą ci w prawidłowym zaadresowaniu. ZHP od lat stara się aby wprowadzono w miescie ustawę o płatności symbolicznej złotówki za czysz w lokalach wynajmowanych przez OPP. Oczywiście wszyscy sa za. Ale jak rozmawiasz konkretnie to nic z tego! a co do klubu. Za szybko się poddajemy. Stanica może i jest ok ale nalezy walczyć o pozostanie tu gdzie obecnie siedzimy! Od 40 lat. Jest jeszcze kilka rozwiązań, trzeba pogadać z pewnymi osobami. Zastanowić się i przemysleć, skalkulować! A nie na Hip-hip hura idziemy na Stanicę! Za dwa tygodnie ma być zebranie członków klubu. Konkretne. Tam mozna przedyskutować opcje. Bunkier na odkrywców to lipa! Niby mam blisko z Grabiszyńskiej, ale tak na prawdę to szybciej dojadę na biskupin niz do tego bunkra. Byłem tam kilka razy to wiem
  
SQ6XL
29.03.2011 14:19:48
poziom 4



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Wrocław JO81nd

Posty: 327 #674080
Od: 2008-12-14


Ilość edycji wpisu: 2
Marek, dyskutowanie nie na wiele się tu zda bo potrzebne nam konkrety, albo deklaracja członków klubu, że pokryją koszty utrzymania czyli czyli około 550 zł miesięcznie, albo pomieszczenia obok przejmie ktoś kto dołoży się w połowie o kosztów albo deklaracja konkretnych osób ( patrz darowizny z firm) iż pokryją część kosztów ale to mają być konkrety a nie dyskusje.
Dyskusją nie zapłacimy za czynsz a ja nie chcę by moja składka szła na utrzymanie lokalu z którego tak na prawdę na dzień dzisiejszy ty korzystasz najwięcej ( bez obrazy, to nie zarzut tylko stwierdzenie faktu) chciałbym by składka szła na sprzęt czy po prostu fajną zabawę w gronie ludzi o podobnych upodobaniach.
Należy sobie zadać pytanie co chcemy w klubie robić, bo jak Hufiec łożył na jego utrzymanie to sytuacja była zupełnie inna ale jak ja mam na to wydawać pieniądze to chciałbym by działo się tam coś bardziej konstruktywnego i przyszłościowego dla klubu a tam bez inwestycji w miejsce nie do końca można to realizować i wszyscy o tym doskonale wiemy.
Co do kalkulacji to jest prosta.
450 złoty czynsz i media typu woda ścieki , prąd średnio 500 zł co dwa miechy ( dochodzą jeszcze śmieci ale nie znam kwoty dokładnie więc szacuję jakieś 60 zł miesięcznie.
Suma to 760 zł dzielone załóżmy przez 15 członków( bardzo optymistyczne założenie co do liczby członków płacących rzetelnie co miesiąc) to około 50 zł na głowę miesięcznie .
Nie wiem jak dla Was ale dla mnie to dużo. Popatrz realnie, mamy problem z wyegzekwowaniem normalnych składek.
Nawet jak obniżysz koszty to i tak będzie to wydatek na poziomie 25 zł ( opcja drużyna pokrywająca połowę kosztów ).
Co do sponsorów to nie jest to rozwiązanie długoterminowe tak samo jak wysokość czynszu.
Co do przenosin to przypominam, że budynek trzeba będzie oczyścić a to oznacza kontener czyli koszty i pozostawanie na miejscu dłużej i odwlekanie nieuniknionego nie ma sensu.
Takie moje zdanie.
O innych aspektach zmiany siedziby mam na myśli pozytywy nie chcę tu już się rozpisywać, zrobię to w wolnej chwili.
Arek SQ6XL
_________________
73 de SQ6XL !! www.sq6xl.eu
  
sq6ms
29.03.2011 15:25:20
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa KO02MG

Posty: 293 #674117
Od: 2008-12-16
Aby mieć czas na zastanowienie trzeba będzie do końca przyszłego miesiąca zapłacić
Kubie około 70 PLN - Marek, zapłacisz ?

_________________

Vy 73 de Maciek ... --.- -.... -- ...
  
SP6NIC
29.03.2011 15:35:56
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 467 #674119
Od: 2008-12-15
Ja w przeniesieniu żadnych pozytywów nie widzę. Więcej pomieszczeń nie dostaniemy.nie bedzie to nasz teren. Wszystko trzeba bedzie konsultować. No i klub stanie sie takim drugim PRT. Czyli środa, kawa, cherbatka, dyskusje co to my nie zrobimy ewentualnie pograbienie liści. A co rok lub dwa liczenie strat po powodzi ( no to moze akurat nie, mozna sie zabezpiczyć). Może właśnie najpierw najpierw warto sobie odpowiedziec na pytanie jakim klubem chcemy być? ala SP6PRT czy SP6PWW czy tez tak jak do tej pory, od 30 paru lat. Klubem gdzie cos się dzieje.Jest dziłanie, praca w eterze, w zawodach, szkolenia dla nowych, czasem obozy, wyjazdy, inne akcje, eksperymenty antenowe. Nawet spotkania towarzyskie. No i jest to "nasze"! Forum jest całkiem dobre do wymiany pogladów. Zebranie które ma się odbyć za dwa tygodnie bedzie stanowczo za krótkie żeby wszystko wyjasnic i naświetlić. Oczywiście ja chciałbym aby był to klub taki jak obecnie.Albo i jeszcze lepszy! I w tym właśnie miejscu! Uważam że trzeba powalczyć, poszukać rozwiązania. Pogadać z "naszymi biznesmenami", przekalkulować. A rozwiązanie może się znajdzie.Ja rozwiązań szukac będe ale niech inni też "pogłówkuja"!
73 Marek sp6nic
  
sq6ms
29.03.2011 16:32:36
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa KO02MG

Posty: 293 #674138
Od: 2008-12-16


Ilość edycji wpisu: 1
No właśnie, takim drugim PRT to już jesteśmy, bo najczęściej po prostu spotykamy się i rozmawiamy, tylko że u nas zamiast kawy czy herbaty to jest to co jest.
W zawodach pracujesz głównie ty, czasem ktoś tam z doskoku.
Eksperymenty antenowe to w zasadzie domena Zenka JQF i Andrzeja SQ6D bo wybacz ale dla mnie bezrefleksyjne nawinięcie iluś tam zwojów drutu na wędkę czy też skonstruowanie kolejnej ćwiartki
ze szprychy rowerowej nie podlega pod eksperyment.
Taki jest obraz klubu, dzisiaj i nie widzę w tym nic złego aby mieć miejsce tylko do spotkań wymiany
doświadczeń itp. Skrzyknąć na wyjazd możemy się na forum itp itd...
Mamy takie czasy jakie mamy, nie można liczyć że nagle stanie się cud ubierzemy się w mundurki
i będziemy prężnie działać. Każdy z was ma tyle czasu na hobby ile ma i pokrzykiwania w stylu
"weźmy się wszyscy do roboty" są totalnie nie na miejscu...

Kwestia sponsoringu jest ciężką kwestią. Dla przedsiębiorcy czym innym jest jednorazowa wpłata
w czym innym wydatek rzędu 8-10 tyś PLN w skali roku. ABC Serwis jest może bogatą firmą ale
tam nie decyduje Rysiek tylko zarząd. U Piotra RGQ też nie wiemy co tak się naprawdę dzieje.
O sponsoringu indywidualnym można raczej zapomnieć.

Żeby nie było że tylko gadam to moja wizja jest taka aby połączyć PWT i ZDA w jeden organizm
(nawet nieoficjalnie)i starać się o jakiś lokal na PWr. Jest pomieszczenie małe bo małe ale za które nie płacimy.
Jest dostęp do dachu itp. itd. Można przetrwać trudny okres i bezkosztowo zastanawiać się
co dalej. Czy będzie stanica, czy wrócimy na stare śmieci.
Argumenty że trudny dojazd czy za ciasno to brzmią tak jakby podszedł do ciebie żebrak
ty dałbyś mu bułkę a on odpowiedział ci "że bez szynki to nie będę jadł" wesoły







_________________

Vy 73 de Maciek ... --.- -.... -- ...

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 7>>>    strony: [1]234567

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » SPRAWY KLUBOWE » PRZYSZŁOŚĆ KLUBU

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny