Przyszłość Klubu
reperkusje spotkania z Komendantem Hufca
Przepraszam , źle cię zrozumiałem zawstydzony .
Moim marzeniem jest sytuacja, gdy do klubu można byłoby wpaść kiedy się ma ochotę, ale niestety nie bardzo nas na to stać w obecnej sytuacji.
Poza tym ludzie są tylko ludźmi, mają różne wychowanie i dla kogoś kubek z fusami to brud i trzeba go umyć, a innemu nie przeszkadzają takie obrazki.
Jeden napije się puszeczkę i dość, a inny nie ma umiaru.
Tablica ze zdjęciami i podpisem "tych klientów nie obsługujemy" była dobra w PRL-owskiej filmowej rzeczywistości.
Dla tego lepiej nich będzie cerber co pilnuje zasad.

Co do mojej interpretacji postów, to dla mnie tylko znaki drogowe są jednoznaczne oczko .
Pamiętasz, ze szkoły sławetne " co autor miał na myśli ?" każdy odbiera po swojemu słowo pisane.

Pozdrawiam
Arek


  PRZEJDŹ NA FORUM