Przyszłość Klubu reperkusje spotkania z Komendantem Hufca |
To chyba i wypada żebym i ja słówko napisał, jako były klubowicz a obecnie raczej nieobecny w klubie. Znam zamiar i politykę bo jak narazie nie jest zbyt pokrętna. Sztywne zasady są jak najbardziej OK, bo szkielet jakis musi być. Ja to samo zrobiłem w PWT pół roku temu i nic z tego nie wyszło. Być może to moja wina bo co chwilę były pretnsje i prośby o wstęp do klubu. Jako, że jeszcze mieszkam obok nie było problemu. Ale nie ma mnie tam zawsze i w gruncie rzeczy coraz więcej osób ma dostęp do klubu SP6PWT ( nawet studenci mogą pobierać klucz)........... dlaczego ? bo jeśli nie to nie będzie tam nikogo ![]() ![]() Plusy Mam nadzieję, że przy Kolegów, jak i moim wkładzie powstanie jakaś wspólna wizja, realizacja i kosztowanie tych luksusów które mamy wspólnie stworzyć. Głęboko wierzę, że to się uda. (tak tak , wiem, że mój wkład jest żaden) Poza gratami (złom i meble do spalenia) które dopiero teraz ogarnąłem w pracy i kilku sobót które poświęciliśmy na wożenie złomu i mebli w zeszłym roku. Mogę jedynie kolegów przeprosić, niestety nie mam już czasu tyle co kiedyś. Mam inne obowiązki. Marek SP6NIC Nie jestem z SP6 ![]() ![]() MAM NADZIEJĘ, ŻE DZISIEJSZE DECYZJE OCZYSZCZĄ JESZCZE WIĘCEJ KRWI ![]() Gorąco pozdrawiam Maciek ![]() ![]() ![]() |