SPRZĘT W KLUBIE
Dzisiaj Markowi do klubu przywiozę Markowi bańkę 30l.

Z tego co wiem 266 jest dieslem. Nie bawcie się w ropę do niego szkoda kasy. Zalejcie olejem opałowym zawsze złotówka taniej.

EDIT:
Dzisiaj nie dojadę ale w razie potrzeby bańki mam. Rozważcie też raczej opcję wciągnięcia lub wepchnięcia tego auta na stanicę. Odpowietrzenie układu paliwowego w tym cudzie trwa w wersji optymistycznej godzinę w wersji pesymistycznej od wczesnego popołudnia do nocy ciemnej. Myślę że smochód 4x4 z reduktorem nie będzie miał problemu z wciągnięciem go 500m.


  PRZEJDŹ NA FORUM