| Przyszłość Klubu reperkusje spotkania z Komendantem Hufca |
| Mimo wszystko uważam, że warto pomęczyć UM i PZK, nawet jeśli nie mamy sznasy. Papier wszystko zniesie, tylko trochę czasu potrzeba. Oczywiście sprawą pierwsza do decyzja, czy staram sie zostać, czy bierzemy co nam dają. Warto przyjrzeć się na poczatku nowym propozycją, bo może nie warto wyprówać sobie flaków, jak propozycja zmiany nie jest najgorsza. Ja też niestety nie wierzę w skuteczność, składania się na czynsz, szczególnie że nie jest mały. Warto napisać do UM, że nam nie potrzebna druga połowa i chętnie zostaniemy (o taka bedzie decyzja). Swoją drogą czynsz, jak się policzy oba powieszczenia nie jest duży. Bardzie martwi mnie skąd tyle za energię, ja nie płace takich ilości za swój dom, a mieszkam ze mna druga rodzina z osobna kuchnia, łazienka itd. Trochę uważam, że tutaj ZHP nie zagrało czysto, z dnia na dzień odcinająć się od finansowania klubu, na obecnych zasadach. Rozumiem cieżką sytuację, ale w sumie nie dostaliśmy nawet dwóch tygodni, na załatwienie tej sprawy i podjęcia decyzji co dalej. |