Hyde Park
obelgi, wyzywiska, wycieczki osobiste
Cyt.
>Ja i tak wolę nutrie, a przypomiałem sobie coś... Pamiętasz Marek jak kiedyś byliśmy w rynku w >fabryce na dyskotece...? Jak nasz kolega szukał wyjścia hahaha...
Koniec cyt.

Kiedyś po imprezie ten sam kolega idąc na piechotę do domu z klubu ponoć wpadł do
wykopu w okolicach górki słowiańskiej i już tak został przez parę godzin.
Było b. wesoło ponoć byliśmy nawet w jakimś lokalu - ale tego to za bardzo nie pamiętam...

Tak apropo`s to pytanie do Sylwka :
Czy masz może jakieś wieści co tam u naszego kolegi się teraz dzieje?
Kiedyś widziałem go w tramwaju nr. 9 w okolicach Ogrodu Botanicznego. Jako że on był wewnątrz
a ja na zewnątrz tegoż wozu rozmowa za bardzo się nie kleiła.


  PRZEJDŹ NA FORUM