| Zawody Wybrane ciekawsze pozycje z kalendarza |
| Maciek, nie oczekiwałem, że ktoś wymyśli jak ja chcę startować w tych zawodach tylko dałem jednoznacznie moim zdaniem do wiadomości innym klubowiczom informacje o moim zaangażowaniu w te zawody. Co do sprzętu to nie rozumiem Twoich wywodów w odniesieniu do tych konkretnych zawodów, to przecież QRP czyli R-140 czy też jakikolwiek inny wzmacniacz nie jest potrzebny. Co do konkretnie mojej koncepcji startu w tych zawodach to nie startowałem z domu, tylko pojechałem w szczere pole (i łamałem się przez 6 tak by być formalnie ok) na wysokość ponad 170 mnpm czyli około 40 m wyżej niż klub świadomie rozstawiając pełnowymiarowy dipol tak by maximum promieniowania przynajmniej teoretycznie wypadało na północy wschód czyli antena z naszej lokalizacji widzi resztę naszego kraju a i zakłócenia lokalne w odległości 20 km od Wrocławia są mniejsze. Add. 1 zgadzam się z Tobą ale... nasz kierownik radiostacji formalnie nie jest nawet członkiem klubu i ( trudno to zmieniać co trochę w papierach a może warto by choć raz na jakiś czas uaktualnić pozwolenie , nic nas to nie kosztuje finansowo) jego funkcja jest fikcyjna na dzień dzisiejszy. Add.2 nie jest powiedziane, że dla osiągnięcia lepszego wyniku nie wolno skorzystać z innej lokalizacji jeśli są ku temu przesłanki ( nikt nie zgłaszał chęci wzięcia udziału a zewnętrzna lokalizację dawał moim zdaniem w tych zawodach atuty) Add. 3 Jak nie ma kierownika to radiostacji to jak sądzisz kto ponosi odpowiedzialność za pracę stacji, nawet nie formalnie? Co do logów to nie widzę problemu, to kwestia dyscypliny, z mojej strony będzie to na 100 procent załatwione tak za pracę ze zlotu jak i za każdą inną . Zgadzam się z Tobą co do logów , bo nie może być sytuacji takiej jaką miałem na Zlocie, że młody człowiek podczas łączności przypomina mi o zaległych kartkach okolicznościowych od Klubu z przed 2 lat co najmniej a ja się głupio tłumaczę i przepraszam go za tą sytuację. Wracając właśnie do odpowiedzialności to zdaje się, że z nią jest u nas największy kłopot. Powtarzam i nadal uważam, że forum jest najlepsza formą organizacji i dogadywania pracy w Klubie w każdym aspekcie. Tu piszemy co chcielibyśmy i co nam się nie podoba, tu też składamy deklaracje, to nas zobowiązuję przed innymi. Na temat kandydatury na K.R. podyskutujemy, osobiście nie uważam, że ktoś kto puszcza w określonych sytuacjach na przemienniku muzykę czy też wszczyna słowne burdy na paśmie wyzywając rozmówce np. Henia ARR może być osobą odpowiedzialną za pracę radiostacji klubowej. Dla mnie osobiście ty jesteś bardzo dobrym kandydatem, masz wiedzę i doświadczenie a także nie słyszałem byś zachowywał się niewłaściwie tak pod względem szeroko pojmowanych norm etycznych w życiu codziennym czy też w tak zwanym HAM Spirit . Pozdrawiam Arek SQ6XL |