| Zawody Wybrane ciekawsze pozycje z kalendarza |
| Cześć. Zgadam się z Maćkiem, problem odpowiedzialności a w zasadzie jej braku dotyczy jeszcze kilku innych aspektów działania w Klubie o czym nie omieszkam napisać w osobnym temacie. Dwa lata temu poprosiłem Maćka MS-a by zechciał porowadzić dział zawody na forum i stronie klubowej bo jest w tym z nas najlepszy. Maciek zgodził się i wywiązuje się z tego zadania dobrze a ja sie pytam po co to robimy ? Dla tych co myślą, że dla rozrywki i zabicia czasu, którego niewatpliwie mamy w rodzinach zbyt dużo wyjaśniam co następuje. No właśnie po to, by usystematyzować naszą pracę w tym względzie, by sukces nie był dziełem przypadku tylko przemyślaną i zaplanowaną strategią a potem konsekwentna realizacją tego co zaplanowane. Absolutnie niedopuszczalne jest, by zdarzyła się ponownie sytuacji jaka miała miejsce podczas tegorocznych zawodów SP-QRP gdzie startowałem ja i Marek jednocześnie nic o sobie nie wiedząc, pomimo tego, że napisałem wyraźnie parę postów powyżej w tym temacie, że biorę udział w tych zawodach. Forum a zwłaszcza temat "ZAWODY" jest doskonałym miejscem do koordynacji naszych działań w temacie zawodów. Marek musiał to czytać to bo się w temacie wypowiadał i nie wierzę, że jak mnie zapewniał nie czytał tematu. Mimo to nie pofatygował się by się ze mną skontaktować w jakikolwiek sposób czy po prostu to co napisał do mnie w liście cytuję "Tylko że my startujemy w kategori MIX ! Znaczy się CW i SSB. Każdy start w zawodach zaliczanych do tego maratonu w innej kategorii niż MIX np tylko na SSB lub tylko na CW powoduje utratę punktów!!! Nawet jakby się zdobyło 1 miejsce. Natomiast konkurencja jeśli wystartuje automatycznie zyskuje. Przyznaję się do błedu że zle wytłumaczyłem o co chodzi." umieścić na forum czy wręcz w oddzielnym artykule na stronie klubowej. Potrafił tak zrobić wcześniej Kuba dzwoniąc do mnie podczas zlotu w Krakowie bym nie brał udziału w zawodach pod znakiem HF100ZHP bo on z Markiem startują z klubu czy Zenek jak byliśmy w Międzywodziu i też pracowaliśmy pod znakiem klubowym a on chciał robić Zamki dla Klubu. Chętnie bym przekazał Markowi udział w tych zawodach pod znakiem klubowym bo jest o niebo lepszym operatorem ode mnie. Ponieważ nikt nie napisał nawet słowa, że chce brać udział w tych zawodach, to pomimo, że miałem ochotę startować pod swoim znakiem to podjąłem pracę pod znakiem klubowym. Chciałem (biorąc oczywiście pod uwagę moje marne zdolności w temacie zawodów i prawie żadne doświadczenie) przyczynić się choć trochę do sukcesu klubu. Taka postawa Marka tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że brak nam dyscypliny klubowej, że przez wiele lat przyzwyczailiśmy się do totalnego spontanu a to jest dobre podczas umawiania się na piwko a nie jak się chce coś osiągnąć. Potwierdza to Maciek w swoich postach, do sukcesu trzeba się przyłożyć. Skończył się ten incydent moim wściekłym telefonem do Marka w czasie zawodów za który to Marka przepraszam bo się uniosłem i na niego nakrzyczałem. Oczywiście trzeba będzie odezwać się do tych kolegów którzy w logu mają moje łączności ze znakiem SP6ZDA/6 z wyjaśnieniem i przeprosinami. Sądzę, że powinien to zrobić Marek bo to on nawalił i mam nadzieję, że to rozumie. Nie chodzi tu o moją popsutą przyjemność tylko o bałagan w Klubie nad którym próbuję zapanować. Dla tego jeszcze raz pozwolę sobie zacytować "Wiec żeby efekt był, to proszę przygotować plan kto i jakie zawody obstawia, Marek przygotuj terminarz zaprezentuj go tu i przyjmuj zgłoszenia chętnych do brania udziału w konkretnych zawodach. Osobiście zgłaszam chęć brania udziału w VIII Krajowe zawody QRP. Jak zrobimy to w ten sposób to będzie jasne które zawody mamy obstawione a na które nie ma chętnych i trzeba coś wymyślić. Pozdrawiam Arek" tym razem to mój własny post z tego tematu tylko z przed 2 tygodni. Mam nadzieję, że zostałem dobrze zrozumiany. Pozdrawiam Arek |