Witamy na forum
Harcerskiego Klubu łączności SP6ZDA " WROCŁAWSKIE ORLĘTA "
 | <<<Strona: 2 / 2 strony: 1[2] |
Masz problemy z instalacją swoich anten?Zainstalowanie anteny do radia bez pozwolenia administracji jest dozwolone |  |
| | SQ6IYR | 27.02.2011 16:45:00 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław - Sępolno JO81NC
Posty: 123 #657443 Od: 2008-12-15
Ilość edycji wpisu: 1 | Koledzy, którzy macie za złe PZK, że zbyt mało robi w tym temacie. Łatwo się mówi, że się nie robi wiele, a zastanawialiście się ilu członków jest czynnymi działaczami a ilu tylko figurantami? Nic się samo nie zrobi. Prezes PZK też nie będzie robił wszystkiego sam bo to nie realne. Narzekających jest full, ale jak zechce się ich zaprosić do współpracy to zaraz ciśnienie spada. Zgadnijcie ilu zgłosiłoby się chętnych gdyby ogłoszono wśród członków PZK konkurs na udział w grupie zajmującej się profesjonalnie tą sprawą? Może jedna osoba, a może nikt. Ale tu potrzebny jest sztab działaczy, których nie ma, więc zacznijmy od siebie, motywujmy siebie i innych do działania na rzecz PZK.
Ktoś wcześniej napisał, że żyjemy w państwie prawa. Owszem i dlatego przy problemach z instalacją anten kłania się sprawa zgłoszeń instalacji antenowych do WIOŚ i PIS. Spółdzielnia czy lokatorzy tkwią w przekonaniu że jest to szkodliwe? Można przedstawić dokumentację ze swojego raportu/analizy, opieczętowanego przez SANEPID. Tu prawo stoi po naszej stronie i proszę, wskażcie mi inny równie mocny argument jaki można przedstawić spółdzielni oraz sąsiadom aby otrzeźwieli i przyjęli to, że nasze anteny nikomu nie szkodzą. W takiej sytuacji okaże się że Zgłoszenia, które opracował IEQ nagle okażą się strzałem w dziesiątkę. | | | SQ6D | 27.02.2011 17:14:07 | Grupa: Użytkownik
Posty: 18 #657471 Od: 2009-12-17
| SQ6IYR pisze:
Koledzy, którzy macie za złe PZK, że zbyt mało robi w tym temacie. Łatwo się mówi, że się nie robi wiele, a zastanawialiście się ilu członków jest czynnymi działaczami a ilu tylko figurantami? Nic się samo nie zrobi. Prezes PZK też nie będzie robił wszystkiego sam bo to nie realne. Narzekających jest full, ale jak zechce się ich zaprosić do współpracy to zaraz ciśnienie spada. Zgadnijcie ilu zgłosiłoby się chętnych gdyby ogłoszono wśród członków PZK konkurs na udział w grupie zajmującej się profesjonalnie tą sprawą? Może jedna osoba, a może nikt. Ale tu potrzebny jest sztab działaczy, których nie ma, więc zacznijmy od siebie, motywujmy siebie i innych do działania na rzecz PZK.
Ktoś wcześniej napisał, że żyjemy w państwie prawa. Owszem i dlatego przy problemach z instalacją anten kłania się sprawa zgłoszeń instalacji antenowych do WIOŚ i PIS. Spółdzielnia czy lokatorzy tkwią w przekonaniu że jest to szkodliwe? Można przedstawić dokumentację ze swojego raportu/analizy, opieczętowanego przez SANEPID. Tu prawo stoi po naszej stronie i proszę, wskażcie mi inny równie mocny argument jaki można przedstawić spółdzielni oraz sąsiadom aby otrzeźwieli i przyjęli to, że nasze anteny nikomu nie szkodzą. W takiej sytuacji okaże się że Zgłoszenia, które opracował IEQ nagle okażą się strzałem w dziesiątkę.
Koluniu ,prawie masz rację - tyle tylko ,że prawdziwą i liczną reprezentację można wyłonić spośród LICZNEJ rzeszy członków(każdej organizacji).Liczba zrzeszonych w PZK to4000. Czy w tak małej grupie ludzi można znaleźć odpowiednią liczbę ludzi z (przynajmniej)wiedzą prawniczą?A tylko tacy i wykształceni prawnicy są w stanie wpływać na ustawodawców. Zachęcanie do współpracy jest bez sensu ,bo laicy nic nie zrobią.Jedyne wyjście ,to ogólna zgoda wsystkich członków na jakąś formę "zrzutki " i wynajęcie kancelarii prawnej która może być w stanie coś załatwić. Bo jak nie ,to i tak nikt nic nie będzie w stanie zrobić i te nasze teksty pozostaną zwykłym biciem piany i polem do popisu różnych demagogów. No chyba ,że wiesz jak to załatwić.73AF | | | SQ6OXK | 27.02.2011 17:18:21 | 
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: JO81NB
Posty: 273 #657477 Od: 2010-10-19
| ...przecież PZK ma swoją Panią radcę prawnego, czy nie ma wystarczającej wiedzy prawnej?
_________________ Paweł SQ6OXK | | | sq6kbz | 27.02.2011 19:22:07 | 
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: JO81OE
Posty: 22 #657549 Od: 2011-2-8
Ilość edycji wpisu: 2 | Panowie....Spóldzielnie tworzą ich mieszkańcy,I Oni wybierają Rady Osiedlowe już napewno Rady Nadzorcze.Natopmiast "PREZES i jego Swita to są tylko urzydasy.Marek ma rację,walne zebranie może zmienic cały Zarząd, ale do tego trzeba się przygotowac.Dzisiaj trzeba przekonac "Spóldzielnię Mieszkaniową" to znaczy MIESZKAŃCÓW i Radę Nadzorczą.Że anteny Krótkofalowe to nie są "Diabły Rogate". Jeżeli mogą byc inne anteny typu Satelitarne lub TV itd ..to i antena KF poprawnie zainstalowana,zestrojona ,pracująca nie dużą mocą ,na odpowiedniej wysokości z odciągami bez uszkodzeń dachu (zapewnienie na piśmie o opiece tej instalacji antenowej) to napewno są rozsądni ludzie,którzy dadzą się przekonac i tak pomalutku całą społecznośc mieszkaniową przygotowac i uchwalic na walnym zebraniu zgodę Mieszkańców Spóldzielni (bo to Oni są Spółdzielnią" Oni ją tworzą o mozlowisci instalacji Anten KF i UKF.Tendy droga,i jeżeli będzie uchwała Mieszkańców SM że jest zgoda na piśmie uchwalona na walnym zebraniu to Prezes i jego Swita mają mało do powiedzenia.Prezes i dział techniczny będzie miał obowiązek dopilnowac iż instalacja która została zgłoszana do wykonania przez Zainteresowanego ma byc wykonana zgodnie z projektem czy szkicem przdłożonym do działu Technicznego SM BISKUPIN czy tam, jakiej kolwiek innej Spółdzielni.Dobrze działac w grupie i pozyskiwac przychylnych Mieszkańców Spółdzielni.Powodzenia ,do wytrwałych Świat należy.Andreas | | | SQ6D | 27.02.2011 19:34:12 | Grupa: Użytkownik
Posty: 18 #657552 Od: 2009-12-17
| SQ6OXK pisze:
...przecież PZK ma swoją Panią radcę prawnego, czy nie ma wystarczającej wiedzy prawnej?
Drogi kolego,rolą prawnika współpracującego z PZK jest bieżąca kontrola czy działa on w ramach prawa czyli np.ustawy o stowarzyszeniach. Rzeczy które nas dotyczą ,zawarte są w ustawach które uchwala Sejm.Zanim taka ustawa wejdzie pod głosowanie w Sejmie , to ,bywa że latami ,jest opracowywana w komisjach sejmowych gdzie stada prawników ją opracowują,dokonuje się różnych konsultacji międzyresortowych , kiedy wreszcie jest to czas legalnych działań lobbystów.Długo PZK próbowało wpłynąć na Ministerstwo Środowiska i co ?Ustawa jest wyjątkowo niekorzystna dla nas.A z drugiej strony PZK ma zapisane w statucie ,że reprezentuje ogół krótkofalarzy wobec władzy w celu obrony ich interesów. I co - jest w stanie załatwić cokolwiek? Z całym szacunkiem - byle związek chodowców kanarków ,psów kotów czy gołębi załatwił sobie dogodne normy prawne choćby sanitarne.A jaki jest ich wpływ na to co się dzieje w sytuacji zbiorowego zagrożenia?(Rafał nie podniecaj się!). Myślę ,że sytuacja niewiele by się zmieniła gdyby PZK nie było.Przecież większość licencjonowanych krótkofalarzy jest poza PZK - czy to nie jest powód do zastanowienia?Do uprawiania krótkofalarstwa im związek nie jest potrzebny!Wystarczą potwierdzenia e-QSL!AF | | | SQ6D | 27.02.2011 19:42:03 | Grupa: Użytkownik
Posty: 18 #657559 Od: 2009-12-17
| sq6kbz pisze:
Panowie....Spóldzielnie tworzą ich mieszkańcy,I Oni wybierają Rady Osiedlowe już napewno Rady Nadzorcze.Natopmiast "PREZES i jego Swita to są tylko urzydasy.Marek ma rację,walne zebranie może zmienic cały Zarząd, ale do tego trzeba się przygotowac.Dzisiaj trzeba przekonac "Spóldzielnię Mieszkaniową" to znaczy MIESZKAŃCÓW i Radę Nadzorczą.Że anteny Krótkofalowe to nie są "Diabły Rogate". Jeżeli mogą byc inne anteny typu Satelitarne lub TV itd ..to i antena KF poprawnie zainstalowana,zestrojona ,pracująca nie dużą mocą ,na odpowiedniej wysokości z odciągami bez uszkodzeń dachu (zapewnienie na piśmie o opiece tej instalacji antenowej) to napewno są rozsądni ludzie,którzy dadzą się przekonac i tak pomalutku całą społecznośc mieszkaniową przygotowac i uchwalic na walnym zebraniu zgodę Mieszkańców Spóldzielni (bo to Oni są Spółdzielnią" Oni ją tworzą o mozlowisci instalacji Anten KF i UKF.Tendy droga,i jeżeli będzie uchwała Mieszkańców SM że jest zgoda na piśmie uchwalona na walnym zebraniu to Prezes i jego Swita mają mało do powiedzenia.Prezes i dział techniczny będzie miał obowiązek dopilnowac iż instalacja która została zgłoszana do wykonania przez Zainteresowanego ma byc wykonana zgodnie z projektem czy szkicem przdłożonym do działu Technicznego SM BISKUPIN czy tam, jakiej kolwiek innej Spółdzielni.Dobrze działac w grupie i pozyskiwac przychylnych Mieszkańców Spółdzielni.Powodzenia ,do wytrwałych Świat należy.Andreas
O święta niwności - Ty chyba nigdy nie miałeś osobiście doczynienia z taką sytuacją!A walne zebranie za 3 lata.AF | | | sq6kbz | 27.02.2011 19:46:26 | 
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: JO81OE
Posty: 22 #657561 Od: 2011-2-8
| Kolegą którzy są i tworzą SM "BISKUPIN" podpowiadam iż walne zebranie co roku odbywa się ,przeważnie w miesiącu MAJU.Należy się przygotowac do walnego zebrania ,w prowadzic zapis iż na walnym zebraniu ma byc poruszony i uregulowany raz na zawsze "problem" instalacji Anten a już napewno Anten Krótkofalowych.I tego trzeba dopilnowac i koło tego chodzic,samo sie nie zrobi.A te nasze "uchwały" i Ci "Prawnicy" jak tu Kolega si rozpisuje, no to mamy efekt,jaki żaden,gdybamy,a tu trzeba działac w małej społeczności .Na innych osiedlach są zainstalowane Anteny Krótkofalowe..to znaczy że można tolko trzeba się "Troszku" na pracowac czyli na chodzic i nagadac i przekonywac jak i uświadamiac ...o tych Antenach ..że to jest szlachetne chobby i zrodziło się to chobby nie wczoraj ,tylko pokolenia i cały Swiat się tym wspaniałym chobby "Bawi"i nikomu nie szkodzi.Andreas | | | SQ6D | 27.02.2011 20:09:47 | Grupa: Użytkownik
Posty: 18 #657570 Od: 2009-12-17
| sq6kbz pisze:
Kolegą którzy są i tworzą SM "BISKUPIN" podpowiadam iż walne zebranie co roku odbywa się ,przeważnie w miesiącu MAJU.Należy się przygotowac do walnego zebrania ,w prowadzic zapis iż na walnym zebraniu ma byc poruszony i uregulowany raz na zawsze "problem" instalacji Anten a już napewno Anten Krótkofalowych.I tego trzeba dopilnowac i koło tego chodzic,samo sie nie zrobi.A te nasze "uchwały" i Ci "Prawnicy" jak tu Kolega si rozpisuje, no to mamy efekt,jaki żaden,gdybamy,a tu trzeba działac w małej społeczności .Na innych osiedlach są zainstalowane Anteny Krótkofalowe..to znaczy że można tolko trzeba się "Troszku" na pracowac czyli na chodzic i nagadac i przekonywac jak i uświadamiac ...o tych Antenach ..że to jest szlachetne chobby i zrodziło się to chobby nie wczoraj ,tylko pokolenia i cały Swiat się tym wspaniałym chobby "Bawi"i nikomu nie szkodzi.Andreas
Sri ale nie bardzo zrozumiałem o co głównie chodzi - jakiś dziwny język.Pomysł jest genialny jeżeli się go komuś podrzuca ;gorzej jak trzeba zrobić to samemu. Być może masz wiele wolnego czasu i możesz go poświęcić na zwiedzanie mieszkańców i pozyskiwanie ich dla swojej sprawy ,a może nie. Ja prawie codziennie pracuję 12 godz,i znam lepsze sposoby spędzania resztek dnia.Dobrze radzić innym jeśli samemu nie stoi się przed problemem.I rzeczywiście przestanę się rozpisywać bo widzę ,że nie zostałem zrozumiany.Być może nie znam się na tym i smucę konia.72 AF | | | SQ6IYR | 28.02.2011 10:25:39 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław - Sępolno JO81NC
Posty: 123 #657752 Od: 2008-12-15
| Andzrejku, żadnego konia nie smucisz A co do PZK i społecznej działalności w zakresie anten i ich instalacji to może nie sprecyzowałem dokładnie o co mi chodziło i się nie zrozumieliśmy. To, że tymi sprawami musi ostatecznie zająć się prawnik to nie podlega wątpliwości -masz 100% racji i ja też tak uważam. Z kolei mi chodziło o zaangażowanie się członków PZK, powiedzmy po jednym na oddział, którzy wzięliby udział w szkoleniu na temat przepisów prawnych, możliwych rozwiązań, procedur tak aby mogli służyć radą i pewną wiedzą swoim kolegom z OT. Wiadome, że finalnie sprawę w swoje ręce wziąłby prawnik, jeżeli sprawa byłaby już w sądzie, ale w początkowej fazie zmagań ze spółdzielniami powinni być ludzie z PZK, którzy byliby w stanie pomóc na swoim własnym podwórku. Podobna akcja miała miejsc w przypadku Zgłoszeń do PIS i WIOŚ. Wiem, że jest to mało realne aby znaleźliby się chętni do takiej społecznej pracy. Do tego potrzebny jest czas, zaangażowanie oraz wiara w słuszność swoich działań. Niestety w dzisiejszych czasach wśród członków PZK prawie nie ma wytrwałych działaczy. Cóż zrobić? | | | SP6NIC | 28.02.2011 12:00:58 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 467 #657799 Od: 2008-12-15
| Odnośnie prawników w PZK. Ten obecny to radca prawny. Z prawnikami jest tak że zna się na jakiejś tam, konkretnej dziedzinie. Prawie rodzinnym, cywilnym, karnym itp. Nie ma prawnika znającego się na wszystkim. Ten zatrudniony w PZK chyba na niczym się nie zna! Tylko że zatrudnienie takiego prawnika, z prawdziwego zdarzenia to znacznie wyższe koszta niż obecnie! Czyli wzrost składki. Ale może to konieczne. Co do lobbowania, posłów, ministerstw. PZK to czyni, ale w taki sposób na jaki ją stać, może nawet za mały. Zatrudnienie profesjonalnej firmy lobbingowej to wydatki przekraczające roczny budżet PZK. Ale to jest jakaś droga i trzeba wszędzie gdzie to możliwe zabiegać o zmianę przepisów na korzystniejsze.Rozumiem Andrzeja, Zenka, Wojtka i im współczuję. ale w przypadku tej akurat spółdzielni to sam nie wiem co mogło by pomóc. Według mnie tylko nieformalne metody wychowawcze zastosowane wobec notabli spółdzielni. | | | SQ6IYR | 28.02.2011 12:03:27 | 

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław - Sępolno JO81NC
Posty: 123 #657801 Od: 2008-12-15
| lać pałą po mordach i patrzeć jak puchnie!  | | | SQ6RDP | 28.02.2011 18:35:42 | Grupa: Użytkownik
Posty: 15 #657961 Od: 2010-10-8
| dziś sprawdziłem, numer z napuszczeniem straży pożarnej nie przejdzie, wyjście na dach nie jest traktowane jako droga ewakuacyjna, nic się na tym nie ugra.
Natomiast naprzeciwko mam bloki nie należące do SM Biskupin więc może da się coś ugrać, może da się coś przywiązać - jutro kolejna próba. |
 | <<<Strona: 2 / 2 strony: 1[2] |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|